Jak wybrać dobry fotelik samochodowy? Ile lat można używać go bezpiecznie? Czy dobrym pomysłem jest zakup z drugiej ręki? Tego typu pytania pojawiają się w głowach rodziców, gdy nadchodzi pora kompletowania wyprawki. Na forach internetowych spotkać się można się ze skrajnie różnymi opiniami, co jedynie utrudnia podjęcie decyzji. Niektórzy twierdzą, że z jednego fotelika nie powinno korzystać nawet rodzeństwo. Dla innych zakup używanego przez kilkoro dzieci modelu w okazyjnej cenie to powód do dumy. W życiu warto kierować się zdrowym rozsądkiem, a decyzje podejmować na podstawie sprawdzonych informacji. Jeśli zastanawiasz się, czy fotelik samochodowy ma termin ważności i jak długo można bezpiecznie przewozić w nim dziecko, koniecznie przeczytaj nasz artykuł!
Spis treści:
Termin ważności to coś, co kojarzymy głównie z artykułami spożywczymi, ale okazuje się, że może dotyczyć nie tylko żywności. Maksymalny czas użytkowania coraz częściej podają na przykład producenci fotelików samochodowych. Niektórzy twierdzą wprawdzie, że jest to spisek, który ma na celu wyciągnięcie od zatroskanych rodziców jak największej ilości pieniędzy, ale sprawa nie jest wcale taka prosta. Jak wszystkie przedmioty, foteliki samochodowe powstają z materiałów, które z czasem tracą swoje właściwości.
Promieniowanie UV, skrajnie wysokie i niskie temperatury, kontakt z napojami i resztkami jedzenia, drgania powstające w trakcie jazdy, wielokrotne zapinanie i odpinanie pasów – wszystkie te czynniki mogą osłabiać elementy fotelika, a w konsekwencji negatywnie wpływać na bezpieczeństwo naszych pociech. Chyba nie musimy tłumaczyć, że w tej kwestii nie warto ryzykować! Sprawdźmy więc, jaka jest ważność fotelika samochodowego.
Ile ważny jest fotelik samochodowy? Informacji ten najlepiej szukać w instrukcji obsługi lub na stronie internetowej producenta konkretnego fotelika samochodowego. Ile lat można używać go bezpiecznie? Wszystko zależy od jakości zastosowanych materiałów. Przykładowo foteliki samochodowe Avionaut zaleca się użytkować nie dłużej niż 10 lat, oczywiście pod warunkiem, że nie doszło w tym czasie do żadnej stłuczki, a właściciel stosował się do zaleceń z instrukcji.
Data zakupu to nie data produkcji, więc gdzie znaleźć informację, kiedy dany egzemplarz opuścił fabrykę? Na dolnej części skorupy wytłoczone są zazwyczaj dwa zegary ze strzałkami – pierwszy z nich określa rok i miesiąc, a drugi dzień. Zdarza się również format czterocyfrowy, gdzie pierwsze dwie cyfry informują o miesiącu, a pozostałe dwie o roku produkcji.
Jak widać, maksymalna data ważności fotelika i jego użytkowania jest na tyle długa, że jeden fotelik bez problemu obsłuży kilkoro dzieci. Sprawa jest prosta w przypadku rodzeństwa, ale czy warto oszczędzać, kupując fotelik z drugiej ręki? W tym przypadku radzimy unikać zakupów przez internet, nawet jeśli do upłynięcia terminu ważności sprzedawanego fotelika pozostało dużo czasu. Nigdy nie ma gwarancji, że nie brał on udziału w kolizji! Używany fotelik można w ostateczności kupić od zaufanych osób – znajomych lub rodziny – pod warunkiem, że był prawidłowo użytkowany i przechowywany.
Fotelik samochodowy odpowiada za bezpieczeństwo dziecka, więc jest jednym z najważniejszych elementów wyprawki. Warto regularnie sprawdzać, czy wszystkie jego elementy działają poprawnie, nawet jeśli nie upłynął jeszcze termin przydatności podany przez producenta. Nie bez znaczenia jest również utrzymanie fotelika w czystości. Resztki jedzenia i napojów oraz piasek lubią gromadzić się w zapięciu uprzęży i innych ruchomych elementach, powodując mniejszą płynność działania lub zacinanie się.
Na koniec warto przypomnieć, że fotelik należy niezwłocznie wymienić, jeśli brał udział nawet w drobnej kolizji. Na szczęście wiele firm robi to bezpłatnie, jeśli stłuczka miała miejsce przed upływem określonego czasu od zakupu. Przykładowo, dla fotelików Avionaut okres wymiany powypadkowej wynosi aż dwa lata. Bezpieczeństwo dziecka jest dla nas najważniejsze!
Jak więc widać każdy fotelik samochodowy ma swego rodzaju datę ważności i zdecydowanie warto jej przestrzegać.