Jak zadbać o siebie, kiedy zostajesz mamą?
Ten magiczny moment, kiedy na teście ciążowym widzisz dwie kreseczki, to początek chyba najpiękniejszej i najintensywniejszej przygody w życiu. I o ile zaczarowane dziewięć miesięcy to czas, w którym jest kiedy o siebie zadbać, o tyle chwila, w której maluch ląduje na naszej piersi ma w sobie jakąś tajemną moc – zapominania o własnych potrzebach i skupiania się wyłącznie na dziecku. Jest to naturalne i słuszne z jednej strony. Z drugiej, cały czas przygotowania się do posiadania malucha powinien nam też podpowiadać i zapisywać w pamięci, że jakże banalne hasło „szczęśliwa mama, to szczęśliwe dziecko” ma naprawdę głęboki sens.
Połóg to sześciotygodniowy okres tuż po narodzinach dziecka, kiedy ciało kobiety pomalutku wraca do stanu sprzed ciąży. Z każdym dniem cofają się zmiany w budowie, funkcji i składzie ciała. Środek ciężkości powraca do dawnej lokalizacji. Z każdym miesiącem rozwoju malucha zmieniał on swoje położenie, zmuszając ciało do przyjmowania zupełnie nowej postawy, a mięśnie do pracy w innych niż dotąd płaszczyznach. Nagły jego powrót na dawne miejsce jest wielką zmianą dla funkcjonowania zmęczonego organizmu. Tu często bezcenna okazuje się wizyta u fizjoterapeuty, zwłaszcza specjalizującego się w uroginekologii, czy osteopaty. Oprócz zmian fizycznych, pomimo długiego przygotowania, jakim jest okres ciąży w psychice mamy zmienia się nagle wszystko. Od tej pory myślenie już zawsze będzie o sobie i dziecku.
To wszystko jest najnaturalniejszym wydarzeniem jakie można sobie wyobrazić. Nasze ciało i głowa doskonale wiedzą jak sprostać temu zadaniu. Jednak im bardziej świat rozwinięty, im większą mamy wiedzę i dostęp do informacji, tym częściej bardziej zagubione się czujemy. Pierwszym ważnym elementem, o który trzeba zadbać, by stawanie się mamą było komfortowe są odpowiednie źródła informacji. Wiedza – to podstawa. Ta przeznaczona dla przyszłych mam, nie koniecznie zaczerpnięta z medycznych podręczników i artykułów. Jeśli zdobędziesz informacje o prawidłowej pielęgnacji zarówno dziecka, jak i siebie, spokojniej przetrwasz ten burzliwy okres. Zadbaj o opiekę lekarską, która spełni Twoje oczekiwania, poszukaj położnej, która wesprze. Jeśli już w ciąży czujesz, że Twoja głowa wymaga spotkania z psychologiem, to nie odwlekaj tego na czas po porodzie. Zapewniam, wtedy będzie trudniej z organizacją. Problemy emocjonalne, choć określenie to nie brzmi zachęcająco, są nieodzownym elementem naszej zabieganej codzienności. Co warto podkreślić, te które istniały przed ciążą i w jej trakcie, najpewniej po porodzie nie znikną, a wręcz przeciwnie, będzie jeszcze większa potrzeba ich zaopiekowania.
Pojawienie się nowego członka rodziny to nowe obowiązki i nowe wyzwania czasowe. Praca nad organizacją czasu w tym okresie jest ważna. Znając przypuszczalny moment pojawienia się dziecka na świecie można zaplanować, by parter, mąż miał choć trochę wolnego od pracy. Jeśli nie ma takiej możliwości, być może towarzystwo mamy, teściowej, siostry czy przyjaciółki pozwoli na chwilę odsapnąć. Nowe obowiązki przy dziecku odciągają myśli i chęci od tych codziennych. Warto zaplanować co będziecie jeść po porodzie (ach te słoiki od mamusi), zrobić zakupy na zapas, czy choćby rozejrzeć się po okolicy, gdzie można zdrowo i dobrze zjeść. Po co zaprzątać sobie głowę takimi spawami, kiedy jest ktoś do dopieszczania całą dobę?
Jednak nie samą pielęgnacją siebie i dziecka człowiek żyje. Nasz aktywny tryb życia sprzed narodzin, zarówno w kwestii dbałości o kondycję, jak i kontaktów między ludzkich wcale nie musi wyciszać się, gdy urodzimy. Powrót do sprawności fizycznej powinien odbywać się stopniowo, z rozwagą, by nie obciążyć ciała dodatkowo i nadmiernie. Jedną z pierwszych czynności, które zbliżą nas do dawnej formy, ale również pomogą po prostu odzyskać pełnię sił zarówno na płaszczyźnie fizycznej jak i psychicznej są spacery z maluchem. Już od pierwszych dni po powrocie ze szpitala wyjście na dwór powinno stać się stałym elementem dnia. Nawet zaczynając od krótkiego spaceru, dochodzimy w ciągu kilku pierwszych do czasem nawet dwóch i więcej godzin w ciągu dnia. W zależności od tempa, będzie to kilka tysięcy kroków, ku dawnej sprawności. Koniecznym do tego będzie wygodny wózek i buty. I oczywiście butelka wody. W zależności od samopoczucia mamy za kierownicą można łatwo spakować się i pojechać na spacer do bliższego lub dalszego parku, bo chociażbyśmy mieszkali w najciekawszej okolicy świata, będąc codziennie w tych samych miejscach entuzjazm maleje. W takiej sytuacji konieczny będzie dobry i bezpieczny fotelik. Dla młodej mamy oprócz testów bezpieczeństwa bardzo istotna jest wygoda tego typu sprzętu. Tu nie bez znaczenia jest waga fotelika. Jeśli w okresie poporodowym nie zaleca się kobiecie noszenia ciężarów, a właściwie waga jej dziecka powinien stanowić górną granicę tego, co może nosić, dołożenie ciężkiego fotelika może stanowić barierę nie do pokonania. Tu z pomocą przychodzi fenomenalny fotelik Avionaut Pixel Pro, który nie dość, że jest komfortowy dla malucha, to jest też jest lekki i wygodny, a jego waga stanowi często tylko połowę masy produktów konkurencji. Nie traci przy tym swoich atrybutów bezpieczeństwa. Nie bez znaczenia jest wygoda zamontowania fotelika w samochodzie – im mniej ekwilibrystyki, tym większy komfort i przede wszystkim mniejsze obciążenie organizmu. Pixel Pro dobrze dostosowuje się do rosnącego ciała dziecka. Już najmniejszy noworodek podróżuje w nim bardzo wygodnie, a gdy staje się starszy i większy, wystarczy zmienić podkładkę pod jego pupą. Prócz bezpieczeństwa, jest to ważne, ponieważ małe dzieci potrafią wybitnie komunikować nam niechęć do podróżowania w wymuszonej pozycji – krzykiem. Dlatego trzeba zwracać uwagę, by im również było dobrze.
Swoboda poruszania się z małym dzieckiem, to nie tylko aspekt sprawności fizycznej. Potrzeba spotkania się z bliskimi, wyjścia z domu jest tą, którą często ciężko młodej mamie wyrazić, a tak bardzo rzutującą na samopoczucie. O ile wszelkie centra handlowe czy zatłoczone restauracje nie są dobrym środowiskiem dla malucha, o tyle spacer w parku, kawa z przyjaciółką potrafią dodać więcej energii i poprawić humor bardziej niż przespana nocka.
Dodam również, że wygoda w stosowaniu dziecięcych sprzętów przydaje się również ojcu. Warto podkreślać ich rolę w połogu. Są nam zwykle najbliżsi, widzą więcej i z innej perspektywy. Są równoważnym opiekunem malucha, dlatego warto od samego początku wspierać się i dzielić opieką nad maluchem. Moje doświadczenie pokazuje, że częściej to my mamy- kobiety mamy większe opory przed ich spacerami z dzieckiem niż sami tatusiowie. Może warto już od początku korzystać w tej chwili dla siebie, a ich umacniać w chęci do aktywnego spędzania czasu samemu z maluchem?
Połóg nie jest łatwym okresem. Zmienia się wszystko, szybko i dynamicznie, jednak pchając nas w najlepszym możliwym kierunku. Dobre zaplanowanie tego początkowego okresu, zadbanie nie tylko o potrzeby dziecka, ale i swoje pomoże w jego pozytywnym przetrwaniu. Jeśli mama nie czuje się dobrze, trudniej jej zadbać o malucha, więc zawsze powinna stawiać swoje potrzeby wysoko. W końcu szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.